Witam,
jakieś dwa miesiące temu robiłam format systemu na moim laptopie, od razu zaznaczę, że chodzi o system Win7, wszystko hulało jak trzeba, ale ostatnio zaczęły się problemy z dźwiękiem. Na początku dźwięk siadł w przeglądarce, trzeba było po kilka razy odświeżać stronę, żeby "zaskoczyło", jednak nie miałam czasu, by się za to zabrać. Później problem zaczął rosnąć- dźwięk zaczął też znikać w grach, w odtwarzaczach muzyki pojawiał się dziwny błąd, aż w końcu coś się stało i dźwięk jest, z tym że są straszne zakłócenia, dźwięk harczy i spowalnia. Sądzę, że to wina sterownika karty dźwiękowej, jak dotąd próbowałam przywracania sterownika następnie ponowną instalację aktualnego sterownika, jednak problem ciągle się utrzymuje. Z drugiej strony ostatnio komputer strasznie "zwolnił" podczas pracy, czasami dosyć dziwnie się zachowuje, np. wysypuje pasek i dopiero po ponownym uruchomieniu wraca do normalnego. Do tego dosłownie pięć minut przed rozpoczęciem pisania tematu monitor zgasł, po czym włączył się i wszystko wyglądało tak, jakby wysypało cały komputer. Może to wirus? Z tym że skanowanie nic nie wykazało. Sama już w tej chwili nie wiem co jest grane.
Zaznaczę jeszcze, że po ponownym uruchomieniu komputera przez chwilę wszystko jest okej. Parę minut później dopiero wszystko siada.
Karta dźwiękowa to Realtek High Definition Audio, jeśli będzie potrzeba to podam dane o całym sprzęcie.
Macie może jakieś pomysły co można jeszcze w tej kwestii zrobić?
Pozdrawiam!
jakieś dwa miesiące temu robiłam format systemu na moim laptopie, od razu zaznaczę, że chodzi o system Win7, wszystko hulało jak trzeba, ale ostatnio zaczęły się problemy z dźwiękiem. Na początku dźwięk siadł w przeglądarce, trzeba było po kilka razy odświeżać stronę, żeby "zaskoczyło", jednak nie miałam czasu, by się za to zabrać. Później problem zaczął rosnąć- dźwięk zaczął też znikać w grach, w odtwarzaczach muzyki pojawiał się dziwny błąd, aż w końcu coś się stało i dźwięk jest, z tym że są straszne zakłócenia, dźwięk harczy i spowalnia. Sądzę, że to wina sterownika karty dźwiękowej, jak dotąd próbowałam przywracania sterownika następnie ponowną instalację aktualnego sterownika, jednak problem ciągle się utrzymuje. Z drugiej strony ostatnio komputer strasznie "zwolnił" podczas pracy, czasami dosyć dziwnie się zachowuje, np. wysypuje pasek i dopiero po ponownym uruchomieniu wraca do normalnego. Do tego dosłownie pięć minut przed rozpoczęciem pisania tematu monitor zgasł, po czym włączył się i wszystko wyglądało tak, jakby wysypało cały komputer. Może to wirus? Z tym że skanowanie nic nie wykazało. Sama już w tej chwili nie wiem co jest grane.
Zaznaczę jeszcze, że po ponownym uruchomieniu komputera przez chwilę wszystko jest okej. Parę minut później dopiero wszystko siada.
Karta dźwiękowa to Realtek High Definition Audio, jeśli będzie potrzeba to podam dane o całym sprzęcie.
Macie może jakieś pomysły co można jeszcze w tej kwestii zrobić?
Pozdrawiam!