Witam
Sytuacja zmusza mnie do zaciągnięcia waszej opinii bo nie radzę sobie sam.
Sprawa wygląda tak: Komputer przestał startować a dokładnie:
1. Włącza sie zasilacz, jest stabilne napięcie na pinach
2. Słychać, że uruchamia się dysk twardy
3. Zaczyna wyć wentylator karty graficznej, max obroty
i dalej nic się nie dzieje - czarny ekran
Metodą prób i błędów doszedłem do tego, że po kilkukrotnym zresetowaniu, najlepiej kilka szybkich naciśnięć przycisku reset komputer startuje i o dziwo działa potem zupełnie normalnie, Sprawdziłem dysk twardy - 0 bad sektorów, sprawdziłem pamięc ram testem systemowym jest OK. Ponowne uruchomienie komputer i to samo. Na płycie głównej wszystkie kondensatory polimerowe i wyglądają normalnie. Przełożyłem SATA od HD do innego slotu wyczyściłem styki karty kraficznej i pamięci ram. Komputer 2 razy uruchomił się normalnie i znowu się skichało. Jak po 20 minutach walki z resetowaniem sie uruchomi działa normalnie w innym razie kicha.
Podzespoły to:
1. zasilacz "be quiet" 630W prawie nowy
2. Płyta główna Gigabyte P55
3. Proc I3 LGA1156
4. RAM 2 x kingston DDR3
5. Grafika Radeon 6880 HIS
Co moge jeszcze posprawdzać ??? pomóżcie
Sytuacja zmusza mnie do zaciągnięcia waszej opinii bo nie radzę sobie sam.
Sprawa wygląda tak: Komputer przestał startować a dokładnie:
1. Włącza sie zasilacz, jest stabilne napięcie na pinach
2. Słychać, że uruchamia się dysk twardy
3. Zaczyna wyć wentylator karty graficznej, max obroty
i dalej nic się nie dzieje - czarny ekran
Metodą prób i błędów doszedłem do tego, że po kilkukrotnym zresetowaniu, najlepiej kilka szybkich naciśnięć przycisku reset komputer startuje i o dziwo działa potem zupełnie normalnie, Sprawdziłem dysk twardy - 0 bad sektorów, sprawdziłem pamięc ram testem systemowym jest OK. Ponowne uruchomienie komputer i to samo. Na płycie głównej wszystkie kondensatory polimerowe i wyglądają normalnie. Przełożyłem SATA od HD do innego slotu wyczyściłem styki karty kraficznej i pamięci ram. Komputer 2 razy uruchomił się normalnie i znowu się skichało. Jak po 20 minutach walki z resetowaniem sie uruchomi działa normalnie w innym razie kicha.
Podzespoły to:
1. zasilacz "be quiet" 630W prawie nowy
2. Płyta główna Gigabyte P55
3. Proc I3 LGA1156
4. RAM 2 x kingston DDR3
5. Grafika Radeon 6880 HIS
Co moge jeszcze posprawdzać ??? pomóżcie